Nowy Cmentarz Żydowski
Nowy Cmentarz Żydowski
7 marca 1857 roku urodził się w Kaliszu Litman Wolf Feifer, fabrykant, działacz społeczny, radny miejski, inicjator budowy nowego cmentarza żydowskiego przy ul. Podmiejskiej oraz powstania rady żydowskiej gminy wyznaniowej w Kaliszu (za Kalendarium Południowej Wielkopolski)
Nowy cmentarz żydowski w Kaliszu na Widoku, leżący przy ul. Podmiejskiej 23, został założony w 1919 roku. Wraz z domem przedpogrzebowym wpisany jest do rejestru zabytków w 2002.
Uwagę zwracają dwa ohele – wybudowany do połowy ohel Jecheskiela Lipszyca oraz drugi, należący do rabina Jeszajachu Weldfrejda, zwanego cadykiem ze Zduńskiej Woli, wystawiony przed wojną, odnowiony po 1989 r. przez Szaję Kawę z Izraela.
macewy ze starego cmentarza wmurowane w mur nowego
Po zniszczeniu większości zabytków kultury żydowskiej w Kaliszu najważniejszą pamiątką pozostaje założony
w 1919 roku cmentarz przy ul. Podmiejskiej. Pierwotnie grzebano tutaj uboższą ludność. Sytuacja zmieniła się w 1932 r., kiedy został tutaj pochowany bardzo ceniony rabin Jechaskiel Lipszyc. Do 1939 r. odbyło się tutaj ponad 3 tysiące pogrzebów. W czasie wojny na terenie cmentarza rozstrzeliwano nie tylko Żydów, ale również Polaków. Ten ostatni fakt przyczynił się do ocalenia zabytku w okresie PRL. Z funduszy Fundacji Nissenbaunów rozpoczęło się wydobywanie z brzegów Prosny nagrobków. Odkryto ponad 2 tysiące macew pochodzących z cmentarza „Na Czaszkach”.
Kamień, upamiętniający Henryka Jedwabia – Honorowego Obywatela Miasta Kalisza, inżyniera, absolwenta Uniwersytetu w Leeds, Wydziału Przemysłu Chemiczno-Włókienniczego, komandosa, uczestnika bitwy o Monte Cassino, Kawalera Krzyża Virtuti Militari.
zdjęcie bramy nowego cmentarza udostępniła Książnica Pedagogiczna w Kaliszu
źródło: https://www.kalisz.pl/dla-turysty/zabytki/zabytki/cmentarz—zydowski,461
6 komentarzy
Marek Mielcarek
Pamiętam, będąc dzieckiem jak likwidowano cmentarz gdzie jest pogotowie ratunkowe. Nikt się nie przejmował porozbijanymi macewami i szczątkami.
Natalia
Pamiętam, byłam mała, ale czułam, że to złe. Pamiętam sklepik Pana Bęckiego na ul. Częstochowskiej, pamiętam pogardliwie słowa: to Żyd. Pamiętam kiosk warzywny Pana Kazia na miejscu NOT. Też o nim mówili Żyd. Nie rozumiałam dlaczego tak pogardliwie.
Grzegorz
Pamiętam,że ziemię z likwidowanego cmentarza przywożono na budowę drugiego pasa jezdni ul Podmiejskiej. Widziałem czaszki,kości podczas wysypywania ziemi z wywrotek…. Było to blisko skrzyżowania Wrocławska-Podmiejska…
Janusz
Byłem świadkiem przywożenia płyt nagrobnych , tych samych co leżą po środku Cmentarza Żydowskiego porośnięte chwastami i mchem .Przywożono je ciągnikami , które miały przyczepy tzw bocznego rozładunku.
Był to rok 1976-1977.
Kilka razy w różnych publikacjach sygnalizowałem Władzom Miasta o ogromnym zaniedbaniu tego Cmentarza.
O dziwo nie zareagowała też Gmina Żydowska mająca siedzibę we Wrocławiu .
Nie reagują też wycieczki Izraelskie , może myślą , że tak ma być , lub są bezradni .
Niedawno spotkałem na tym cmentarzu
Niemieckich turystów , którzy społecznie
uporządkowywali cześć cmentarza .
Zwiedziłem przy tej okazji Dom zwany Pogrzebowym n tym cmentarzu .
Przyznam , że wnętrze zrobiło na mnie wrażenie.
Pomyślałem ,przynajmniej ten budynek został odrestaurowany . Jest tam kilka pamiątek , zdjęć Pn wioślarek Żydowskich
z lat 20 tych minionego stulecia .
Nie wszyscy wiedzą , że przed wojną w Kaliszu działał Żydowski Klub Wioślarski
przystań była w okolicy Aqwa Parku .
Wioślarki w tamtych karach pływały w naszym parku , to można podziwiać na portretach . oprócz wyposażenia sakralnego .
Uważam , że przeprowadzenie akcji społeczeństwa Kalisza w czynie społecznym by mogło doprowadzić chociaż do uporządkowania płyt nagrobnych porzuconych prawie 40 lat temu.
Władze Miasta niech się wreszcie zawstydzą , a cały Cmentarz niech będzie udostępniony do zwiedzania nie tylko wycieczkom z Izraela.
Anna
Wolf Fajfer był moim pradziadkiem. Został pochowany na tym cmentarzu. Niestety jego grób został zniszczony. Po drugiej wojnie, jego córka Roma Zylber (moja babcia) uczciła pamięć ojca i zamordowanych w Zagładzie członków rodziny pamiątkową tablicą.
Dominika
Na początku lat 2000 byliśmy z klasą na tym cmentarzu, oprowadzała nas Pani Hila Marcinkowska, którą dużo nam opowiadała o historii tego miejsca. Będąc młodszym dzieckiem pamiętam, że chodzilismy ze szkoły podstawowej nr 17 składać znicze i kwiaty pod pomnik Ofiar Sierpnia 1914, który jest zaraz za cmentarzem, i zaglądaliśmy ciekawsko przez płot co jest po drugiej stronie.