Site icon Kalisz Czasem Malowany

Jak zniszczyć miasto z pietyzmem i troską odbudowane po zagładzie 1914 roku, zamienić w zapadłą dziurę, niszcząc dorobek pokoleń dbających o piękny Kalisz?

Jak zniszczyć miasto odbudowane po zagładzie 1914

  1. Obstawić piękne klastyczne kamienice, na reprezentacyjnym placu ratuszowym, drewnianymi budami osłoniętymi folią.
  2. Wyciąć, pod pretekstem troski o mieszkańców, za zgodą konserwatora zabytków, drzewa od stu lat pielęgnowane przez miejskich ogrodników.
  3. Zamienić Starówkę w wysypisko śmieci.
  4. Zrobić w sercu starówki, na reprezentacyjnym Głównym Rynku, parking dla samochodów.
  5. Klomb zaprojektowany  przez dawnych ogrodników miejskich, zamienić w „obiekt” wątpliwej wartości historycznej, zasłonięty sztuczną trawą.
  6. Pozwolić aby z elewacji reprezentacyjnych kamienic zaczął odpadać tynk, bo „niedasię” wspomóc prywatnych właścicieli, chcących przeprowadzić remonty.

Wyciąć, pod pretekstem troski o mieszkańców, za zgodą konserwatora zabytków, drzewa od stu lat pielęgnowane przez miejskich ogrodników.

Zamienić Starówkę w wysypisko śmieci (zdjęcie udostępnione przez Łukasza Stacherę)

Zrobić w sercu starówki, na reprezentacyjnym Głównym Rynku, parking dla samochodów.

Obstawić piękne klastyczne kamienice, na reprezentacyjnym placu ratuszowym, drewnianymi budami osłoniętymi folią.

Klomb zaprojektowany  przez dawnych ogrodników miejskich, zamienić w „obiekt” wątpliwej wartości historycznej, zasłonięty sztuczną trawą.

Pozwolić aby z elewacji reprezentacyjnych kamienic zaczął odpadać tynk, bo „niedasię” wspomóc prywatnych właścicieli, chcących przeprowadzić remonty.

Jak to się stało, że miasto w 1914 zniszczone w wyniku działań I Wojny światowej stało się prawdziwie piękne?  „Niewątpliwie bardzo fortunną decyzją było mianowanie w 1919 r. na stanowisko konserwatora zabytków okręgu kaliskiego prof. Józefa Raciborskiego. Potrafił on surowo egzekwować postanowienia Ustawy budowlanej. W tym czasie też, odbywały się robocze narady z udziałem najwybitniejszych urbanistów i architektów z kraju. Szczegółowo rozpatrywali oni poszczególne problemy urbanistyczne. Projekt każdego domu musiał uzyskać zatwierdzenie komisji budowlanej. Wchodzący w jej skład fachowcy zyskali opinie całkowicie nieprzekupnych; fuszerka, fasada urągająca estetyce, złe warunki mieszkaniowe – takie plany zawsze kończyły się odrzuceniem i nakazem naniesienia poprawek. Nie trzeba dodawać, że komisja nie zawsze cieszyła się sympatią inwestorów spod znaku „byle jak, byle tanio”.

Do odbudowy Kalisza przystąpiono w końcu grudnia 1918 roku, kiedy magistrat kaliski zaczął zatrudniać robotników do wywożenia gruzu ze zrujnowanego śródmieścia. Prowadzono rozbiórkę spalonych domów, produkowano cegły potrzebne do odbudowy miasta i wykonywano wiele innych prac związanych z jego porządkowaniem. Koszty odbudowy miasta pokrywane były nie tylko z funduszy własnych jego mieszkańców, ale przede wszystkim z subwencji rządowych i różnorodnych kredytów budowlanych, udzielanych przez Ministerstwo Skarbu i Ministerstwo Robót Publicznych Rzeczypospolitej Polskiej.
Źródło: Dzieje Kalisza: Włodzimierz Bonusiak, Kalisz w latach 1918-1945
 https://zyciekalisza.pl/artykul/miasto-moje-widze-ogromne/622741

 

 

Exit mobile version