Dawna dzielnica żydowska trwa tylko we wspomnieniach, które wraz z ludźmi także odejdą w zapomnienie.
Zginęli ludzie, zginęła dzielnica. Przebudowane, uporządkowane i „wyporządniałe” ulice nie zabrzmią już dawnym gwarem jidysz, nie ożyją dawnym handlem, atmosferą, kolorytem, słowem, nie wróci już w te mury dawne życie. Ta część miasta zmieniła się najbardziej. Po prostu jest teraz czymś zupełnie innym.
Czytaj dalej Ulica Piskorzewska w dawnej dzielnicy żydowskiej pięknieje